Kiedy finezyjna la belle époque powoli odchodzi w zapomnienie, w pełnej zakamarków i tajemnych skrytek willi przy placu Latarnia przychodzi na świat niezwykła dziewczynka o imieniu Maria. Kocha przyrodę, uwielbia książki, wiersze i psikusy. Wszyscy nazywają ją Lilką, twierdząc, że to imię bardziej pasuje do jej melancholijnej natury. Jej najlepszą przyjaciółką staje się młodsza siostra Madzia, z którą dzielą dziewczyńskie tajemnice i słabość do przystojnych młodzieńców. Ich tatko jest znanym malarzem, nasiąkają więc nie tylko zapachem farb i werniksów, ale też atmosferą artystycznego domu, pełnego wybitnych indywidualności. Obie wyrastają na ekscentryczne młode damy, wyróżniające się na tle mieszczańskiego, spętanego obyczajowymi kajdanami Krakowa. Lilka, zlepek kontrastów i stek niekonsekwencji, niepowtarzalna, bezwstydna, piekielnie zdolna i przejmująco wrażliwa, opowiada o ukochanym domu, krakowskiej Kossakówce, barwnej codzienności międzywojnia, artystycznej bohemie tamtych dni i o sile napędowej całego wszechświata - wielkiej miłości. Jaka naprawdę była kobieta, którą nazywano czarownicą, barwnym ptakiem, wróżką i egzotycznym kwiatem? Co było jej największym życiowym dramatem i skąd czerpała inspiracje i energię do tworzenia? Dlaczego nie chciała mieć dzieci, komu ufała bezgranicznie i co sprawiało, że tak kochała życie?Przenieście się do niezwykłej epoki, w której królowały poezja, brydż i jazz, skandale i wielkie namiętności. Poznajcie opartą na faktach, pełną humoru i zaskakującą opowieść o życiu, pasjach i miłościach jednej z najbardziej intrygujących i uzdolnionych polskich poetek dwudziestolecia międzywojennego - Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 398-399.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ostatni tom młodzieńczych dzienników i zapisków autobiograficznych Agnieszki Osieckiej to świadectwo pokolenia ogołoconego przez okupację i stalinizm z dziecięcej beztroski, to wypowiedź dziewczyny, która straciwszy najlepsze lata na zebraniach ZMP-owskich, bardzo nie chciała, a w końcu też nie umiała dorosnąć.Jestem młodą kobietą, a koło mnie tylu jest zmarłych, jakby przetoczyło się przez moje łóżko powstanie listopadowe.Czy karcisz nas, Panie Boże, za nasze niedołęstwo? Za to, że cośmy tak pięknie zaczęli po teatrzykach, klubach i wiecach - tośmy pogubili, rozbiegając się w popłochu? Za to, żeśmy zaczynali w kupie, a ratowaliśmy się w pojedynkę?Za to, że się nam zdawało, że jesteśmy nieśmiertelni, wieczni, żelaźni - a byliśmy jak ćmy, jak jątki, turkucie podjadki?Wszyscy chcemy być wiecznymi chłopcami, wiecznymi dziewczynami. "Niedojrzały naród". A czy nas kto traktuje jak dorosłych?W zapiskach autobiograficznych z lat 1956-1958 i z 1970 roku Agnieszka Osiecka dokonuje bezlitosnej autoanalizy i psychoanalizy własnego pokolenia. Rozlicza się ze światem, stawia sobie niewygodne pytania, nie unika gorzkich diagnoz, wreszcie też - pisze testament. I nie są to gesty jednokrotne, tylko "typowe" dla niej sposoby rozładowywania napięcia i radzenia sobie z bólem i smutkiem. Lata 1957 i 1970 to dla autorki "Okularników" czasy szczególnie trudne - szósty tom dzienników i zapisków zbiera życiowe doświadczenie Agnieszki Osieckiej w opowieść zaskakującą: pełną nieoczekiwanych kontrapunktów i jeszcze bardziej niespodziewanych puent.Wymyślasz sobie: będziesz taka i taka, będziesz robiła to i to. I potem sobie to realizujesz albo ci się to realizuje.Bo w STS-ie reprezentuję Bim-Bom, w Bim-Bomie - STS, na dziennikarce - Akademię, dla Witka - Łajminga, dla Łajminga - Witka, dla majakowszczyzny - Matisse’a, dla [!] "formalistów" mówię o służebnym stosunku sztuki do człowieka. itd.Autorkę "Szpetnych czterdziestoletnich" twórczo rozwijały rozczarowanie, rozpacz i niespełnienie. Dopiero w latach 70., urodziwszy córkę, doznała uczuć bezwarunkowych. Do tego wszakże momentu wolała być "niekochaną niż grafomanką". Współbohaterami młodzieńczych dzienników Agnieszki Osieckiej są piekielnie utalentowani ludzie zatracający się jednakowoż w niemiłości.Przez karty przewijają się Zbigniew Cybulski, Bogumił Kobiela, Witold Dąbrowski, Andrzej Jarecki, Jerzy Markuszewski, Marek Hłasko, Jerzy Giedroyć i wiele innych postaci wtedy w czasie rozkwitu swej działalności.Pancerne motyle?Fuck, fuck, fuck.Kwak, kwak.TAK.
UWAGI:
Nota edytorska na stronach 649-665. Na wyklejkach drzewo genealogiczne Agnieszki Osieckiej. Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Najlepszy z dotychczasowych portret Agnieszki Osieckiej - artystki, poetki, matki, żony, kochanki, dziennikarki i ówczesnej celebrytki PRL-u.Nie jest to jednak typowa biografia. Zawiera liczne wspomnienia przyjaciół Osieckiej, fragmenty jej pamiętników, opowiadań i wierszy, a także archiwalne zdjęcia wykonane przez samą Osiecką. Odkrywa nieznane fakty i przypomina te, które zatarł czas. Agnieszka Osiecka urodziła się w rodzinie, dla której kultura była jak powietrze. W ich domu spotykała się śmietanka towarzyska - może dlatego we wczesnej młodości zaczęła pisać pamiętnik (fikcyjny, w co nie chcieli wierzyć rodzice). Gdy ojciec opuścił ją i matkę, wszystko runęło: później to jego obwiniała za swój brak pokory.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 341-[344]. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Najlepszy z dotychczasowych portret Agnieszki Osieckiej - artystki, poetki, matki, żony, kochanki, dziennikarki i ówczesnej celebrytki PRL-u.Nie jest to jednak typowa biografia. Zawiera liczne wspomnienia przyjaciół Osieckiej, fragmenty jej pamiętników, opowiadań i wierszy, a także archiwalne zdjęcia wykonane przez samą Osiecką. Odkrywa nieznane fakty i przypomina te, które zatarł czas. Agnieszka Osiecka urodziła się w rodzinie, dla której kultura była jak powietrze. W ich domu spotykała się śmietanka towarzyska - może dlatego we wczesnej młodości zaczęła pisać pamiętnik (fikcyjny, w co nie chcieli wierzyć rodzice). Gdy ojciec opuścił ją i matkę, wszystko runęło: później to jego obwiniała za swój brak pokory.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 341-[344]. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ona - dopiero wchodząca w życie, spontaniczna i radosna poetka. On - starszy o trzydzieści lat, intelektualista o smutnych oczach, książę emigracji. Połączy ich uczucie - tajemnicze i skomplikowane.
W 1957 roku Agnieszka Osiecka jedzie do Paryża. W walizce przemyca opowiadanie narzeczonego, Marka Hłaski, by przekazać je szefowi paryskiej "Kultury". Jerzy Giedroyc jest olśniony - jednak nie tylko talentem młodego pisarza, ale przede wszystkim zjawiskową poetką. Jedzie za nią nawet do Londynu, choć nikt od dawna nie widział go poza Paryżem. Wszystko po to, by wręczyć jej fiołki.
Agnieszka także czuje coś, czego nie doświadczyła nigdy wcześniej. Ale nawet ona - ekspertka od miłości - nie potrafi nazwać tego, co ich łączy.
W opartej na faktach powieści Manuela Gretkowska mistrzowsko opowiada historię miłości niemożliwej, o której Osiecka milczała całe życie.
Osiecką kochamy i widzimy w niej ikonę słodkiej poetessy z warkoczem. A ona była pełna sprzeczności. Miała jak każdy swoje mroczne strony, być może mroczniejsze, na pewno bardziej niszczące. [Manuela Gretkowska]
UWAGI:
Na okładce: "Pierwsza powieść o Agnieszce Osieckiej".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Miłość i śmierć na trzy serca. Drobna twarz, mlecznobiała szyja, kasztanowy warkocz... Jej skóra pachnie miodem i pomarańczami, kiedy on szepcze jej do ucha: "Nie mogę dać ci, Basiu, nic oprócz siebie". Po czterech dniach od pierwszego spotkania są już zaręczeni. Ale choć Krzysztof kocha Basię, jak tylko poeta kochać potrafi, połowa jego serca jest na zawsze zajęta. Zmysłowa, rozpisana na trzy głosy powieść biograficzna o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim, jakiego dotąd nie znaliśmy. Co czuła Barbara zamknięta w trzydziestometrowym mieszkaniu z zaborczą matką Baczyńskiego? Jaką tajemnicę skrywała ta zapomniana przez potomnych kobieta? Co łączyło młodego poetę z Jarosławem Iwaszkiewiczem i Jerzym Andrzejewskim? I czy ten genialny chłopak naprawdę musiał zginąć w powstaniu warszawskim? Katarzyna Zyskowska spędziła długie godziny w archiwach, by od podszewki poznać losy niezwykłego trójkąta. W swej powieści po raz pierwszy oddaje głos trojgu Baczyńskim - Krzysztofowi, jego matce Stefanii i ukochanej żonie Basi - by sami opowiedzieli historię tej pięknej i tragicznej miłości.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ponad 30 wspomnień o Stachurze - ludzi dobrze go znających i takich, którzy zetknęli się z nim raz lub dwa razy. Ulotne wrażenia, głębsze analizy, zaskakujące konstatacje, czasem nawet sprzeczne oceny. Obraz poety widziany z różnorodnych perspektyw, odkrywający nieznane aspekty jego osobowości. Właściwie nowa biografia.Wśród wspominających są osoby publicznie znane, jak Daniel Olbrychski czy Adam Jasser oraz niemal anonimowe, jak motorniczy kierujący pociągiem, który potrącił Stachurę w 1979 roku. Są fani Stachury i osoby traktujące go z dużym dystansem. Czytelnik otrzymuje sugestywne tropy, ale ostatecznie na ich podstawie sam musi zbudować swój osobisty portret Edwarda Stachury.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni